Ksiądz Józef Tischner pisze: „Troska o świat i o innych splata się z troską o siebie – o los
„swojego serca”. Tak bowiem jest, że trzeba przyznać „sercu” prawo do „bycia
sercem”. Nie wolno przeistaczać „serca” w rozum, w zmysły, nawet w wolę. (…)
Serce sercem. Inaczej z rozumem. Tu można kształcić własny rozum bez troski o
cudzy.”
To tylko jeden cytat pokazujący filozoficzną mądrość autora „U źródeł myślenia”. Wgłębiając się w lekturę takich cytatów jest bardzo dużo, a każdy kolejny bardziej wartościowy i zmuszający do refleksji i zastanowienia się nad swoim życiem.
Sięgając po książkę i czytając kolejne strony początkowo byłam sceptyczna, coś mnie od niej odpychało. Jednak z każdą kolejną stroną wciągała mnie coraz bardziej. Po przeczytaniu całości mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że książka warta przeczytania. Chociaż nie wiem czy każdemu przypadnie do gustu, bo pisana mimo wszystko językiem filozoficznym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz